Początek roku szkolnego podobnie jak czas Świąt Bożego Narodzenia czy Wielkanocy to okresy, kiedy wydatki często przekraczają dochody. Zdarza się oczywiście, że nagłą potrzeba większych pieniędzy dopada nas w zupełnie innym czasie, niezależnie od świąt czy rozpoczęcia przez dzieci szkoły.
Nagła choroba nasza lub kogoś bliskiego; okazja wyjechania na wymarzone wakacje, dostępne w wyjątkowo korzystnej ofercie last minute, czy w końcu zepsuty samochód który, trzeba szybko naprawić.
To tylko kilka sytuacji życiowych, gdy nagle potrzebujemy większych pieniędzy, które nie zawsze znajdują się na naszym koncie. Czy to znaczy, że powinniśmy zrezygnować z naszych planów i potrzeb? Skądże znowu! Z pomocą przyjdą nam banki i różne oferty kredytów, spośród których możemy wybrać ten, który najbardziej nam odpowiada. Wystarczy tylko zrobić najpierw drobny research pozwalający nam określić w jakim banku kredyt będzie najbardziej dla nas przyjazny.
Po określeniu jaką sumę chcemy pożyczyć i gdzie, wystarczy że wybierzemy się do placówki wybranego banku i dopełnimy formalności. Oczywiście można również zdecydować się też na złożenie wniosku o kredyt on-line.
Z pewnością będzie to opcja dla tych osób, których tryb życia, praca czy obowiązki domowe nie pozwalają na osobiste odwiedzenie placówki bankowej w godzinach jej pracy. Z pewnością wypełnienie wniosku on-line będzie dla takich osób sporym ułatwieniem. Jeśli jednak jesteśmy tradycjonalistami i cenimy sobie osobisty kontakt z drugim człowiekiem, możemy ułatwić sobie wizytę w banku. Wystarczy, że umówimy się telefonicznie na konkretny dzień i godzinę, a pracownik banku będzie na nas czekał, tak, że nie będziemy musieli tracić czasu na oczekiwanie w kolejce petentów.
Takie rozwiązanie ma wiele plusów i praktycznie tylko jeden minus – należy jednak dotrzeć osobiście do banku i spędzić tam czas potrzebny na przeprowadzenie transakcji, czyli wzięcie kredytu.
Minus ten jednak nie dla każdego będzie minusem, jak już wcześniej wspomniano, jeśli jesteśmy tradycjonalistami i wolimy mieć do czynienia z żywym człowiekiem, to będzie to dla nas raczej zaleta niż wada takiego rozwiązania.
Osobisty kontakt z pracownikiem banku nie tylko pozwoli nam na wzięcie wybranego przez nas kredytu. Podczas rozmowy pracownik może nam udzielić informacji na wszystkie interesujące nas pytania, dzięki czemu może się okazać, że bank przez nas wybrany oferuje inną, dużo korzystniejszą dla nas ofertę.
Może też być tak, że pod wpływem rozmowy z pracownikiem lub pracownicą banku zdecydujemy się na skorzystanie z dobranego do nas sposobu oszczędzania, co w przyszłości pozwoli nam mieć poduszkę finansową, dzięki której nie będziemy musieli decydować się na kredyt, żeby np. wyjechać na wakacje.
W zależności od dokonanego przez nas wyboru oszczędzanie możemy zacząć nawet od razu, np. przelewając na rachunek oszczędnościowy niewielką część kredytu, przykładowo 50 lub 100 zł. Nie jest to suma, której brak odczujemy, jednak systematyczne, comiesięczne odkładanie jej na specjalnym koncie sprawi, że będziemy mieć niewielki zapas środków na czarną godzinę. Akurat taki, który pozwoli na weekendowy wyjazd do spa lub na mecz ukochanej drużyny.
Pamiętajmy, że decydując się na wzięcie kredytu musimy mieć brać pod uwagę nasze możliwości spłacenia go. Branie jednego kredytu aby spłacić inny, czy też pożyczanie w parabankach z pewnością nie jest dobrym wyjściem. Kredyty nie powinny stanowić podstawy naszego życia finansowego, a jedynie być pomocą w sytuacjach nagłych i niemożliwych wcześniej do przewidzenia. Istnieją oczywiście wyjątki, jak np. kredyt hipoteczny, który jest niejako podstawą, gdy chcemy kupić dom lub mieszkanie, jednak nawet wtedy nie jest to decyzja, którą można podejmować w sposób nieprzemyślany i nagły.
Każdy kredyt kiedyś będzie trzeba spłacić i decydując się na skorzystanie z oferty kredytowej jakiegokolwiek banku trzeba najpierw samemu na spokojnie przemyśleć nie tylko swoje pragnienia i potrzeby, ale także możliwości w zakresie spłaty. Naturalnie w banku otrzymamy daleko idącą pomoc w tym zakresie, jednak podstawą jest nasz zdrowy rozsądek i planowanie.
W innym wypadku możemy skończyć jako zadłużeni klienci parabanków, ścigani przez komornika lub komorników. Jest to przykre, jednak niestety zdarza się często, gdy ktoś decyduje się pożyczać coraz więcej pieniędzy nie myśląc o ich spłacie. Wtedy właśnie jeden kredyt służy do spłacenia poprzedniego, a to nigdy nie jest wyjście na dłuższą metę. Dlatego wybierając się do banku, dokonajmy najpierw spokojnego i uczciwego przyjrzenia się naszym potrzebom, ale także możliwością.
